Pogoda trzyma się dalej, więc może w weekend na grzyby?

Leżałam sobie w wannie. Cisza, spokój i rozważania jaką by tu potem maseczkę położyć. NOC… WTEM otworzyły się drzwi i weszła Lilka mówiąc:

  • Nie widzisz mnie. Jestem niewidzialna.
  • Jesteś zdecydowanie widzialna.

Luźny mi się ten tydzień szykuje, czyli pewnie od jutro zacznie się jakiś huragan 🙂 Na razie na spokojnie szykuję leniwe na obiad i ogarniam szafki w łazience. Dawno-temu gdy zamieszkaliśmy z Diablim razem podzieliłam je na 3 grupy. Twarz, ciało i zabiegi extra (maseczki, peelingi, itp). Ale metoda była NIE JASNA. Podzieliłam więc na damskie/męskie/wspólne, ale i tak używał moich. Wszystko więc doskonale się wymieszało i w trzech szufladach narastał latami chaos. Dziś to porządkuję. Byłam też w szkole ustalić co z w-fem Łucji i chyba będzie w tym roku niesklasyfikowana. Rok temu zwolnienie z zajęć dotyczyło tylko drugiego semestru i można było kombinować, tym razem zwolnienie jest od początku, czyli pole manewru jest żadne. Jeszcze z nią o tym porozmawiam, ale innego rozwiązania właściwie nie ma. Na zajęciach ze względu na gorset nie ćwiczy, czyli nie ma jak zdawać sprawdzianów (będą dwa: sprawnościowy ze skakaniem m.in. przez kozła i siatkówka), a trudno żeby z prowadzenie rozgrzewek raz w tygodniu wywalczyć piątkę. Za to warto (będzie mogła), gdy w-f jest podwójny, ćwiczyć przy drabinach swoje ćwiczenia.

Lilka chce natomiast zrezygnować z chóru w tym roku. Jeszcze to omawiamy, ale pewnie się zgodzę, bo ona i tak jest dość mocno obciążona. Robi ten wolontariat, urządza Mieszkowi lekcje angielskiego, do którego się przygotowuje, ma pianino, a raz w tygodniu spotyka się z koleżanką. To właśnie dziś jest ten dzień i DZIŚ jadą do galerii handlowej po stroje na Halloween. Tzn. ja je odwożę i po 3 godzinach po nie wracam!

Mieszko dziś ma szkolną wycieczkę, a od jutra wznawiane są jego zajęcia teatralne. To taki projekt roczny, połowa była w ubiegłym roku szkolnym, a druga jest teraz! Oczywiście on chodzić nie chce, ale zasada jest taka, że do 10-tego roku życia nie ma możliwości wyboru. Ja jestem demokracją.