
Jest jedna fajna strona na Insta, którą każę obserwować uczniom. I za każdym razem, GDY coś nowego na niej się pojawi, to gnębię RÓWNIEŻ maluchy, żeby TEŻ popatrzyły. Zapytałam się Mieszka co by wybrał? Dla mnie wybór jest oczywisty. Kasa i drugie nie wiem co… Super Strong? Wyglądać młodziej? Dla maluchów pierwsza piguła jest finansowa, ale przy drugiej młody wybrał Followersów, a Lila „czytanie w myślach przez trzy dni„. Ona to nawet to czytanie w myślach wybrała WPIERW. Btw. To ciekawe, że wiedza o myślach innych jest dla niej TAKA ważna.
Weekend. Nuda. Muszę się przygotować na przyszły tydzień i zrobić plan zajęć na kolejny meeting z opiekunem stażu. Buuu… Marzy mi się pewna wystawa, ale powinnam odbębnić szkolenie on-line. Mam też tradycyjną górkę prasowania i chcę odwieźć dziadkom mój rower, a w zamian przywieźć sobie zimówki. Dzisiaj podskoczyłam z pannami po nowe maseczki i gdy wyszłyśmy z NIEBA leciało coś ZIMNEGO. Niby to nie był śnieg, ale deszcz już też nie… Fajnie gdybym wynalazła gdzie to ja w domu pochowałam czasowniki do kontaktów, bo trzeba by zacząć włączać piecyki. Taka Łucja na zdalnym to cały dzień w domu i chociaż komp Mieszka dobrze grzeje,bo tam dmuchawa wieje, to jednak trochę jej JUŻ zimno!
