Dziś Dzień Różnorodności Biologicznej :)

  • Polecony do sąsiadów Pani weźmie?
  • Wezmę. Nie było Pana w ubiegłym tygodniu… Dzisiaj który?
  • 22-gi. Nie było. co tam słychać?
  • Dobrze. Komunię miałam.
  • Dziecka?
  • No, tak. Środkowego. I rower jest. Pan zobaczy. Z kokardkami jeszcze.
  • Na bogato!
  • A co! I jeszcze komórka była.
  • Nie za wcześnie?
  • Pierwsza komunia, pierwsza komórka. Ach, i widzi Pan jakie białe kule nad oknami wiszą? Cały Biały Tydzień będą wisieć. To Pan przyniósł.
  • Lepiej nie mówić, że to z Chin.
  • A jakie to ma znaczenie? 🙂

Trochę powinno być luźniej w tym tygodniu, ale czekają nas wyprawy na msze, które na szczęście są późno i  nie nachodzą na inne regularne atrakcje. Ponadto ja mam PRÓBĘ w przedszkolu, bo na koniec trzyletniej edukacji Mieszka w tej instytucji rodzice robią występ DLA DZIECI. I powiem szczerze, ponieważ nie byłam na ANI jednym zebraniu w przedszkolu za czasów Mieszka (to w końcu ostatnie trzy lata) to chętnie w tym projekcie wezmę udział. Podziwiam panie wychowawczynie, uwielbiam to miejsce i chociaż tyle mogę zrobić. Próba miała być dziś, ale przełożono ją na środę. Występ mamy 2 czerwca, będzie to Kaczka Dziwaczka, a ja mam rolę praczki… 🙂

Apropo przedszkola… Dziś rano jak odwoziłam Mieszka, to akurat przyszła mama jego przyjaciela Oskara. Ależ to rakieta! Aż mnie z zazdrości skręciło. Miała taką krótką wąską sukienkę w biało-czarne pasy, opalona, długowłosa i wakacyjna. Wróciłam do domu i ja TEŻ nałożyłam letnią sukienkę. Niech się dotlenia to ciało, to od razu będzie inaczej wyglądać 🙂

<><>

Mam dla Was bardzo ładny obrazek – to fragment bajki: Jeżyk we mgle. Wiem, że wschodnie znaczki nie wszyscy czytają, więc uproszczone tłumaczenie:

  • Ja, zawsze, zawsze do Ciebie przyjdę. Co by się nie stało. Zawsze będę obok Ciebie.- powiedział niedźwiadek do jeżyka i zapytał- Czemu nic nie mówisz?
  • Bo wierzę- odpowiedział jeżyk