No to weekend!

Dziś widziałam się z dziadkami, chciałam im pokazać jedno miejsce, gdzie można fajne zakupy zrobić, no a teraz już szykujemy się na weekend! Mieszko zgubił miskę i mój ulubiony nóż, który zabrał do szkoły na Dzień Owoców (trudno, ale noża to żal), Łucja zaklepała sobie miejsce w sztabie takiej dużej akcji wolontariackiej, która będzie w kwietniu, a z Lilą jutro mamy wyprawę na specjalne targi…

Wyżej Mieszeczek, który już śmiga do szkoły w kamizelce, a niżej screen ze strony Muzeum Narodowego (oni są świetni). I taka myśl, że niesamowicie modne zrobiły się muzea. Rozmawialiśmy z dziadkami o Vermerze i ja mówię, że bilety na tę wystawę w Holandii zniknęły w ciągu dwóch dni. Jestem w kilku grupach wyszukujących ciekawe wydarzenia i duża SZTUKA jest autentycznie oblegana. A właściwie to chyba w tej chwili KAŻDA sztuka. My kulturalnych planów na ten weekend nie mamy, ale WY się NIE ograniczajcie! 🙂

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s