
Miałam dziś z pannami ortopedę. Lilka NIE jest prosta, ale rehabilitacją możemy działać, natomiast u Łucji jest jednak NIE najlepiej. Panna jest konkretnie krzywa (skolioza to wg szacunków terapeutki 46%), ale co gorsza od pół roku nic nie urosła, a nawet jest niższa o pół centymetra. Cały wzrost, który wskazują kości idzie w skrzywienie. No i podjęłam dziś decyzję o operacji. Łucja TEGO chce, a chociaż specjalnie nie widać tego po niej, to taki wygięty w literę s kręgosłup będzie naciskać na różne organy co z wiekiem będzie bardzo czuła. Miałam do doka kilka pytań o których powiedziałam, że może są naiwne, ale NIE wiem. Pytałam się o więc o mobilność, ciążę i podróże. Usłyszałam, że na bramkach do Watykanu może dzwonić, ale na Okęciu przejdzie. Wszystko ma się toczyć teraz dość szybko, bo może jeszcze w tym roku!
<><>
Dziś dzieci jeszcze BEZ szkoły, a teraz już cała ekipa JEST ze mną w domu, łącznie w moim czwartym dzieckiem, czyli chłopakiem Łucji. Czy macie pojęcie, że on chce z nami jechać na wakacje?? Z teściową???
Jedzenie mamy ze Świąt (hura!), pożyczyłam sobie kolejnego audiobooka z biblioteki, a przede mną NIE za długi tydzień. Próbujemy wyrobić paszport Mieszkowi (dopóki jest Diabli), ale pierwsze (dzisiejsze) podejście nie zakończyło się sukcesem. W weekend młody ma imprezkę, a z Lilką chcemy się dostać na jedne warsztaty. Jakby zrobiło się CIUT cieplej to umyję DWA ostatnie okna i tam samym zamknę etap WIOSENNYCH porządków!
<><>

Z Insta. Na murze jest napis: DLACZEGO? I komentarz brzmi: Pytanie, które zadają sobie teraz wszyscy. Btw. jakieś gadające głowy w telewizji, które oglądałam na święta z dziadkami powiedziały: NIKT, nie ma wątpliwości, że konflikt potrwa do końca 2022 roku. I krótszy nie będzie. Pytanie co będzie w przyszłym roku? Dość to było dołujące.
Myślę, że to dobra decyzja z tą operacją, za jakiś czas może być już za późno i wtedy skutki byłyby długofalowo negatywne. Trzymam kciuki, żeby udało się Wam to szybko i bezproblemowo załatwić!
PolubieniePolubienie
dok powiedzial, ze pewnie nie ma to dla mnie znaczenia, ale operacje na nastolatkach sa prostsze, a fundusz je oplaca szpitalo, duzo wyzej. Stad szybkie terminy.No i z tego opisu to bedzie przy niej sztab ludzi. Zobaczymy. Czekam teraz na telefon, takze mam go NIE wyciszony, co dla mnie jest nowoscia 😉
PolubieniePolubienie
powodzenia z zaklepaniem terminu.
moj telefon nie jest nigdy NIE wyciszony…
PolubieniePolubienie
Zaproponuj Łucji tatuaż na bliźnie po zakończeniu leczenia, to może nabierze bardziej pozytywnego nastawienia ;). W każdym razie zdrowia życzę. Koleżanka męża z pracy miała podobne historie z kręgosłupem i wyszła ze wszystkim na prostą .
PolubieniePolubienie
Moja siostra tez miala operacje, skrzywienie przeszlo 80% (skolioza? Ja tam nie odróżniam od kifozy, lordozy etc…) Była w 6 klasie podstawówki wtedy. Implanty ma, jakiś papier tez ma na to, że może pipczeć na bramkach. Ciąża przebiegła kijowo, ale to chyba nie była wina implantów. Teraz po prawie 20 latach czeka ją kolejna bo implanty się poluzowały, ale to z własnej głupoty, bo jak wie, że nie może dźwigać… to się nie dźwiga 🤷🏼♀️
PolubieniePolubienie
ma obiecany :)) Nie wiem co to wzór wybierze, ale ma obiecany 🙂
PolubieniePolubienie
wiem, ze to może różnie się toczyć, jestem na jakichś grupach skoliozowych i od różnych możliwych powikłań to pęka mi głowa 😉 Dlatego go zapytałam, bo pomyśllałam, że jak zacznę SAMA szukać to się jeszcze bardziej przerażę.
PolubieniePolubienie