Za element Prima-Aprilisowy odpowiada dzisiaj Bibi! Otóż uciekła mi rano na spacerze. Nie jakoś dramatycznie, nie w siną dal, ale już wracałyśmy, ja się spieszyłam, a ona zrobiła w tył zwrot i pognała z powrotem do pola, do nory, którą wcześniej wykopała… Ktoś mi kiedyś tłumaczył, że psy lubią zimę, bo łatwo im wyselekcjonować zapachy. Ziemia zamarznięta, nie ma roślin i CZUĆ to co się pochowało pod ziemią. Tym razem, wiosna już chwilę była, życie zaczęło się toczyć, a tu zamroziło. Myślałam, że ją uduszę, bo prawie się przez nią spóźniłam!
<>
Poza tym dzisiaj był Dzień bez Plecaka. Wczoraj i przedwczoraj pokazywałam moim uczniom filmiki (STĄD) ->potem wypisywaliśmy w co można się zapakować, bo rzeczywiście młodzież mamy kreatywną. Lilki koledzy natomiast przywieźli dziś do szkoły książki taczkami, a sama panna miała wziąć dziś wszystko do pudełka po pizzy!
<>
Ku pamięci. 1 kwietnia 2022. Na dworze 5 cm śniegu, napadało też na dywaniki, które były już suche, w kominku się pali, pies CZEKA na spacer a deska na prasowanie. Jutro ma być ekipa, która będzie mi instalować szybki net, ale nie wiem jak oni mają wejść na dach przy takim ośnieżeniu? Jakby nie było NIE prasuję, bo czekam aż mi podepną net i będę mogła coś sobie do tej góry pogniecionej odzieży OBEJRZEĆ.
