S08E01

Cały świat na to czekał 🙂 Miałyśmy z Łucją pewien taki dylemat, CZY czekamy aż wypuszczą cały sezon, CZY lecimy na bieżąco i wybrałyśmy to drugie! I tak wszyscy będą spojlerować i przeżywać, więc po prostu będziemy W TYM. Serwery HBO podobno siadły o tej trzeciej w nocy, kiedy TO się pojawiło!!!! Wcześniejsze sezony Gry o Tron obejrzałyśmy do marca, teraz na tapecie mamy Walking Dead, ale będziemy sobie to przerywać kolejnymi odcinkami o dziejach miłośników ZIMY… Btw. z tymi Zombiakami z Walking Dead niezła akcja, bo wczoraj jak jechałam jaką kolejką z tego biegu to obok mnie jechał inny biegacz i na telefonie (w słuchawkach) oglądał dziewiąty sezon. Zerkałam mu przez ramię, chociaż my z Łucją dopiero na czwartym… Wiem, kto przeżyje do tego czasu 🙂

Game of Thrones! Wieczorem odpalamy!

Kolejny dzień bez szkoły przeleciał nam w pracowni protetycznej gdzie Łucja miała doklejone peloty do gorsetu. Razem z nami pojechały maluchy, potem zakupy, piekarnia i odstawiliśmy Lilkę na pianino. Wieczorem mamy ochotę dotrzeć na basen, bo mi zazdroszczą, że sobie wczoraj popływałam! Foteczka z godzin spędzonych w tej pracowni. Ja TAM siedziałam i znosiłam jajo z Łucją, a Lilka, biegająca z Mieszkiem w pobliżu, dosyłali nam kolejne zdjęcia (testy filtrów 😉