
Wszędzie pełno Biegów Zajączka. Były tydzień temu, są w ten weekend i w palmowy weekend też będą!
W tym, który wybraliśmy MY pobiegli Lila z Mieszkiem. Cel był charytatywny, każda złotówka z pakietu szła na pewien szczytny cel, ale atmosfera była mocno Zającowa! Startujący mieli królicze uszy (my NIE, za rok będziemy przygotowani LEPIEJ), rozgrzewkę prowadził gość przebrany za królika, medale były z zającami, a statuetki dla zwycięzców to były figurki WIELKICH królików, które stworzyła pewna artystka.
Najpierw pobiegł Mieszko. Chłopięca rywalizacja, czy to jego, czy w starszych kategoriach wiekowych, była DUŻA. Peleton prowadzili chłopcy ze szkółek piłkarskich. Oni są kondycyjnie świetni! Tym niemniej jednak Mieszko te 500 metrów przebiegł i to zupełnie nieźle!
Ale BOHATERKĄ DNIA jest LILA! Panna zdobyła PODIUM!!! Dobiegła jako druga dziewczynka w swojej grupie wiekowej! Odcinek miała konkretny bo 1200 metrów, ale dała radę! Dostała pięknego drewnianego królika, który nie tylko błyszczy, ale jest też ozdobiony tłoczoną płytką: DRUGIE Miejsce 🙂










Brawo Lilka !!
PolubieniePolubienie
Gratulacje dla Lilki!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A gdzie Ciebie można czytać teraz? Na bloxie Cię już nie widzę, będziesz gdzieś jeszcze??
PolubieniePolubienie
katekarlo.home.blog. Wysłałam Ci zaproszenie.
PolubieniePolubienie
A gdzie mi je wysłałaś?? Cię teraz o to poprosiłam przez stronę :))
PolubieniePolubienie
Niby przez stronę dałam Ci dostęp. Zaloguj się na swój nick.
PolubieniePolubienie