Liliana w szkole przerabia teraz Kleksa. I jednym z zadań towarzyszących omawianiu lektury, było zrobienie kleksa i napisanie do niego rymowanki. I panna po powrocie do domu pokazała mi swój…
- O, Lila, jaka ładna macica Ci wyszła!
- Wiem, ale nie mogłam tego napisać. Sama rozumiesz. Napisałam, że to ufoludek.
🙂
<><>
UMYŁAM okna (na dole). Wiedziałam, że jak zrobię zdjęcie brudnym to sama się zdopinguję 🙂 I Rozenek przy mnie to cienias. I nie dlatego, że mój IronJerzy jest bardziej IRON niż jej Radek, ale ja nie TYLKO umyłam okna i parapety, schowałam (jednak) ozdoby wielkanocne, ale też zasadziłam wczoraj donicę przed domem. BRATKAMI! Ha!
<><>
I rozpoczęłam dziś doroczny cykl badań kontrolnych. Tych babskich. Cytologię już zrobiłam, teraz powoli będę się umawiać na kolejne z listy 🙂